piątek, 6 kwietnia 2018

Podsuszona wabi-kusa

Cześć!

Poszłam za ogólnymi zasadami zakładania wabi-kusy i spuściłam wodę do poziomu podłoża. 



Alternathera chyba tego jednak nie przeżyje, chyba się rozpuszcza. Reszta jakoś daje rade, choć nie wygląda to za dobrze. Jeden plus, jak jest bez wody - nie jest mętna i nie brudzi ścianek wazy. Coś mi się wydaje, że to podłoże jakieś jałowe jest, nic się nie dzieje z tymi roślinkami, w akwarium w małych doniczkach też nie zauważyłam, żeby się choć trochę ruszyły w tym podłożu.


Chyba troszkę pokombunuję z tą wabikusą i ją troszkę przerobię. Dodam na dno ziemię ogrodową, przysypię tym czerwonym podłożem i na wierzch dam piasek. Będzie przyjemniejsza dla oka.


Maleńka bucusia jeszcze się trzyma :) Idę popsikać ją troszku, paaa...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Ostatnie chwile na poligonie

Powoli nadszedł czas pożegnać się z pierwszym "porządnym" akwarium w moim życiu. Żywot poligoniaka powoli dobiega końca, i choć p...