Cześć Wam!
Wracamy do mini-projektu roślin akwariowych w doniczce. Zawsze mi się nazwa poplącze ze słowem 'wasabi' i wychodzi mi taki dziwny twór jak w tytule ;)
Po 10 dniach istnienia mojego wabi-kusa mogę stwierdzić na pewno jeden fakt - wyparowało trochę wody. I tyle. Nie zauważyłam aby cokolwiek urosło, wystąpił kożuch na powierzchni wody, który już na szczęście ustąpił. W sumie jedna z sadzonek Althernathery opuściła swoje stanowisko, jednak już zakwaterowałam ją z powrotem. Wyczyściłam szybkę, i cóż tyle...
![]() |
świeżo po serwisie |
Czekam niecierpliwie na postępy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz